Kto nie lubi wydawać pieniędzy, niech pierwszy rzuci kamieniem. W przypadku studentów sprawa wydatków jest jednak bardziej złożona, ze względu na mniejszy budżet, jakim ci dysponują. Nic jednak straconego, ponieważ nawet niewielką ilość pieniędzy można rozsądnie rozplanować, tak by finalnie oszczędzić. Jakie zachowania pozwolą studentowi zmniejszyć swoje wydatki bez obniżenia jakości życia? Przeanalizowaliśmy poszczególne elementy budżetu studenckiego i udało nam się znaleźć obszary, dzięki którym można stworzyć oszczędności.
Koszty związane z mieszkaniem
Najlepszą opcją do wyboru, gdy chodzi o mieszkanie w wielkim mieście jest akademik. Jednak gdy tam z różnych powodów zabraknie miejsca nie należy się łamać! Wystarczy skrzyknąć paczkę znajomych i poszukać stancji na własną rękę. Co jednak zrobić, gdy w danym mieście studenckim nie zna się ani jednej osoby? Wówczas nie pozostaje nic innego, jak poszukiwanie pokoju dla jednej osoby, zamiast wynajmu całego mieszkania. Minusem tej sytuacji jest dzielenie kuchni i toalety z nieznajomymi osobami, jednak jak twierdzą studenci i do tego można się przyzwyczaić. Koszt wynajmu mieszkania sięga bowiem kilku tysięcy złotych miesięcznie, podczas gdy wynajem pokoju to zaledwie 700- 1000 złotych. Tak zorganizowany pobyt w dużym mieście wiąże się najczęściej z oszczędnością na opłatach za Internet – osoba wynajmująca mieszkanie najczęściej udostępnia lokatorom sieć WiFi, której koszty wliczone są w cenę wynajmu. Gdzie jeszcze można poszukiwać oszczędności?
Zobacz też : Naukowe wspomagacze, czyli naturalne środki poprawiające myślenie
Wydatki, których wysokość można zmniejszyć
Spore oszczędności wygenerować można również z mniejszego zużycia mediów. Warto przyłożyć szczególną uwagę do tego, w jaki sposób wykorzystywany jest prąd w mieszkaniu. Na przykład studenci często nie wykonują prania na stancji, zamiast tego zawożą brudne ubrania do domu rodzinnego. Dzięki temu w ciągu miesiąca udaje im się zaoszczędzić. Podobnie jest ze zużyciem wody. Bardziej ekonomiczne dla portfela jest branie prysznica, zamiast kąpieli w wannie. Warto również sprawdzać, czy w mieszkaniu nie ma cieknących rur i kapiących kranów. Wodę można oszczędzić również podczas mycia zębów, poprzez zakręcanie kurka, gdy strumień z kranu nie jest potrzebny. Mniejsze rachunki za zużycie wody uzyskać można również przez zmianę sposobu mycia naczyń. Gdy na studenckiej stancji znajduje się zmywarka warto wykorzystać ją do mycia brudnych talerzy, zamiast robić to pod bieżącą wodą. Poza wymienionymi sposobami istnieje więcej metod na podreperowanie studenckiego portfela. Wystarczy chwilę pomyśleć, a na pewno znajdą się obszary, w których odszukać można oszczędności.